Firma IDC opublikowała raport na temat sprzedaży smartfonów (a dokładniej ilości telefonów wysyłanych przez producentów do sprzedawców) w pierwszym kwartale tego roku. Jak widać na wykresie obok, Nokia jest cały czas liderem z ponad 24 milionami „inteligentnych” komórek sprzedanych na początku 2011. Finom udało się nawet zwiększyć tą liczbę w porównaniu z zeszłym rokiem o ponad 12%, niby niewiele, ale gdy popatrzymy na to co mają w swojej ofercie to i tak jest nieźle. Po piętach depcze im już jednak Apple – 18,7 milionów, wzrost o 114.4% i jak tak dalej pójdzie to pewnie już niedługo firma z Cupertino zostanie światowym liderem.
Na trzecim miejscu tradycyjnie RIM (13,9 mln wzrost o 31.1%), ale tej pozycji zapewne zbyt długo utrzymać się nie da, bo za jego plecami czają się dwie azjatyckie potęgi Samsung i HTC. Ten pierwszy zwiększył sprzedaż aż o 350% (10,8 mln sztuk) i zajmuje już ponad 10% światowego rynku smartfonów, drugi stara się dotrzymać kroku swojemu koreańskiemu rywalowi ze wzrostem o prawie 230% i 8,9 milionami, wysłanych do sprzedawców, telefonów.
Jeśli firmom uda się utrzymać ten trend ( Samsungowi pomoże w tym pewnie Galaxy S II – uznawany przez niektórych za najlepszy obecnie smartfon na świecie) to już niedługo czekają nas spore przetasowania na podium największych, światowych producentów smartfonów.