Wielkie znaczenie odkrycia zasady dynamo-elektrycznej polegało na tym, że odtąd można było wytwarzać energię elektryczną o użytecznym współczynniku sprawności w nieograniczonych niemal ilościach. Położyła ona też teoretyczne podstawy budowy nowej maszyny, mogącej przetwarzać pracę mechaniczną w energię elektryczną, jak i energię elektryczną w pracę mechaniczną. Jednakże dopiero rozwiązanie problemu przesyłania energii na dalsze odległości sprawiło, że elektryczność stała się uniwersalnym środkiem pracy, który uwolnił przemysł przetwórczy od zależności od lokalnych źródeł energii, a przemysłowi związanemu z miejscowymi surowcami pozwolił wykorzystywać nawet bardzo odległą siłę wody. Dlatego też pionierzy elektrotechniki wcale nie wyrzucili starej maszyny parowej bez szacunku na złom. W siłowniach cieplnych można ją było wciąż jeszcze wykorzystać do napędu generatorów. Później przeżyła swój triumfalny renesans jako turbina parowa i gazowa. Elektryczność rozpoczęła podbój świata od oświetlenia kopalń. W roku 1880 zainstalowano w kopalniach brytyjskich pierwsze stałe punkty świetlne. Podszybia i trasy transportowe rozjarzyły się stu-, a nawet tysiąc-świecowym blaskiem, pozwalającym spojrzeć górnikowi innym okiem na zagrożone tyloma niebezpieczeństwami miejsce pracy.
Aby wiedzieć więcej..
Do grawimetrycznych poszukiwań złóż, a więc znalezienia lokalnych anomalii grawimetrycznych, wystarczy względny pomiar siły przyciągania. Geofizyk posługuje się w tym celu wagą skręceń, skonstruowaną w roku 1906 przez węgierskiego fizyka Rolanda Eótvosa. Jest to nieskomplikowany przyrząd, przypominający budową wagę magnetyczną. Na cienkim drucie wisi dźwignia wagi, zaś na jej obu końcach umocowane są dwa jednakowe ciężarki. Jeśli w ziemi zalegają masywy skalne, które są w porównaniu z ich otoczeniem cięższe lub lżejsze, na ciężarki działają anormalne siły powszechnego ciążenia, wytrącające dźwignię z jej normalnego położenia. Kąt obrotu pozwala ustalić wielkości charakteryzujące anomalię siły obciążenia. W latach trzydziestych do wagi skręceń dołączyła znacznie prostsza w obsłudze waga sprężynowa, której dokładność zdołano w krótkim czasie poprawić aż pięćdziesięciokrotnie. Z uwagi na zakres jej stosowania nazwano ją grawimetrem. Używane dziś grawimetry potrafią z absolutną dokładnością uchwycić stumilionową część wartości przyspieszenia ziemskiego, wykazać zmiany w granicach 0,00001 gala. Mimo to można je wygodnie nosić w teczce. Spotkamy więc grawimetry ? podobnie jak magnetometry ? również na pokładach samolotów i statków, którymi poszukiwacze skarbów naszych czasów wyruszają aż do ostatnich niezbadanych dotąd zakątków planety. Grawimetry, zainstalowane w satelitach, mogą penetrować głębiny Ziem: nawet z Kosmosu.