

“Ucieka tylko jedzenie” Peter Allison
Przezabawna, prawdziwa historia z życia przewodnika safari ? To możliwe ? Tak to prawda, to możliwe ! W tej książce Peter Allison pokazuje nam jak wygląda praca przewodnika po afrykańskim buszu.. choć czasem są to sytuacje spoza godzin jego pracy :D. Książka ta pokazuje również całą ścieżkę jaką musiał przejść autor aby dojść do celu-pracy w Afryce jako przewodnik safari. Pokazuje nam również bezmyślność jaką ludzie wykazują na takich wyprawach i rozwagę i dojrzałość jakiej on codziennie musiał się uczyć.
„Ucieka tylko jedzenie” jest „przewodnikiem”pełnym humoru ale z nutką tajemnicy wokół całej książki . Na pewno sięgnę po inne tytuły z tej serii, bo w nich właśnie opowiada się o niezwykłych zdarzeniach i ludziach, którzy musieli się zmierzyć z przeciwnościami losu, zrobić coś niecodziennego 😉 dla siebie i innych. Krótko mówiąc polecam !


Anna To
Przepis na ciastka owsiane


Książka świetna .Przeczytałam ją w jeden dzień bawiąc się, dziwiąc i wzruszając. Peter Allison to podróżnik, przewodnik po afrykańskim buszu i miłośnik zwierząt, który jako dziewiętnastoletni mężczyzna nie mając pomysłu na dalsze życie postanawia wyjechać do Afryki . To okazuje się jego sposobem na życie, sukces i osiągnięcie satysfakcji. Autor bez ogródek opowiada o pracy przewodnika safari w Botswanie. Są więc w tej książce radości, wzruszenia i trudy codziennego życia. Dla mnie na uwagę zasługują dwie kwestie. Ogromny szacunek autora do zwierząt 🙂 i pokora w dochodzeniu do celu 🙂 Peter cierpliwie pracuje, awansuje i osiąga sukces nie goniąc za marzeniami innych tylko realizując swoje zamierzenia, nie wyrzekając się własnych wartości (dobro zwierząt najważniejsze :))
Tę książkę podsunął mi mój mąż… ze względu na tytuł 🙂 Wydał mu się zabawny i w kontekście mojego poszukiwania potraw bardzo na tzw.”czasie”. I co ? I nic …po prostu klapa …W całej książce nie było wymienionej ani jednej potrawy… 🙁 prócz ciastek i kawy podawanej turystom na lunch. Nie było więc wyboru i upiekłam pyszne, owsiane ciastka 🙂
Składniki:
- 1 kostka miękkiego masła
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 1 duże jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki mąki razowej
- szczypta soli
- 2 lub 3 szklanki płatków owsianych górskich (lub mieszanych z żytnimi, orkiszowymi)
- garść rodzynek i orzechów
Masło ucieramy z cukrem i jajkiem,następnie dodajemy wszystkie pozostałe składniki i wyrabiamy ręką do ich połączenia. Odstawiamy na 20 minut i następnie formujemy kuleczki, układamy na blasze,następnie każdą z nich przygniatamy mokrym palcem lub łyżką. Pieczemy ok. 15-20 minut aż się zarumienią w piekarniku z termoobiegiem nagrzanym do 200 stopni.
Ciastka można przechowywać w słoiku nawet tydzień .


Smacznego
Anna Tamto
Świetne, na pewno spróbuje tych ciastek <3
Polecam też książkę 🙂 Nie można nie polubić autora 🙂