Krokus czyli po łacinie Crocus scepusiensis należy do rodziny kosaćcowatych. Pojedynczy, fioletowy, bądź biały kwiat o sześciu płatkach pojawia się przed rozwojem liści. Szafran spiski, bo tak brzmi jego inna nazwa kwitnie ok 2-3 tygodni. Jest pod ścisłą ochroną co oznacza, że nie wolno go ścinać na bukiety.




Krokusy są chyba najważniejszym symbolem Doliny Chochołowskiej. Pojawiają się na halach pod koniec marca i kwitą aż do początku maja. My postanowiliśmy zobaczyć krokusy w połowie kwietnia. Pogada początkowo nie sprzyjała spacerom ponieważ spadł śnieg i zrobiło się zimno. Te cudowne kwiaty mają jednak sposób na złą pogodę –zwijają się ciasno w pąki i gdy wyjdzie ponownie słońce, a śnieg stopnieje rozwijają się, by łapać promienie słońca.




Przemierzając Dolinę Chochołowską mieliśmy możliwość obserwowania krokusów w ich różnych odsłonach. Dosłownie festiwal krokusów. Krokusy w śniegu, krokusy w słońcu, krokusy na zboczach gór, krokusy na hali, krokusy wszędzie 🙂 .




Ten cudowny, fioletowy zawrót głowy możemy oglądać idąc z Siwej Polany do schroniska na Polanie Chochołowskiej. Na taki spacer potrzeba dwóch godziny czasu w jedna stronę i co ważne, w Tarach mogliśmy się tam wybrać się z Happy 🙂 . Reszta szlaków dla nas, ze względu na zakaz wchodzenia z psem jest niestety niedostępna.




Polecamy Dolinę Chochołowską o tej porze roku, najlepiej w tygodniu, aby uniknąć tłumów. Warto zobaczyć fioletowy, krokusowy dywan 🙂 .
Anna Tamto
Taki dywan mieć w pokoju…marzenie! Tylko jak go odkurzać?
Ago, taki dywan tylko do patrzenia 🙂 Można z dywanu zrobić obraz :).Polecam