No właśnie… wrzesień niestety się zaczął. Mimo to dziś przedstawię wam książki na, których przeczytanie poświęciłam trochę więcej niż jeden wieczór. Nie są to książki dopiero co wydane, to fakt, są dostępne od długiego czasu ale ja sięgam po nie po raz kolejny i myślę, że trzeba wrażeniami po ich przeczytaniu z Wami podzielić 🙂 . Ze względu na ich objętość trudno je przeczytać szybko, ale jak na miesiąc rozpoczynający naukę są one świetne jako odskocznia od codziennych zmartwień i egzaminów. Uwierzcie mi  sprawdziłam na własnej skórze 😀 !

1. Harry Potter i więzień Azkabanu – czyli mój osobisty numer jeden

Fabuła tomu skupia się na zbiegu z Azkabanu (więzienia 🙂 ) − Syriuszu Blacku − niesłusznie oskarżonym przestępcą, który jest ojcem chrzestnym Harrego. Co tu pisać myślę, ze prawie każdy czytał serię książek o Harry Potterze a przynajmniej oglądał, którąś z ekranizacji powieści 🙂

Jest to książka do której sentyment  będę miała zawsze. Przypomina mi to co najlepsze, bo część mojego dzieciństwa a znaczna część była powiązana właśnie z książkami J.K Rowling.

Razem z bratem ciągle bawiliśmy się w “Harrego Pottera”. Nawet zrobiliśmy sobie różczki z drzewa, które rośnie do dziś na naszym podwórku 🙂 Ja oczywiście zawsze udawałam Hermione Granger więc moja różczka miała w sobie winorośl i włókno ze smoczego serca. Dziesięć i trzy czwarte cala. Wyprodukowana przez Ollivandera…. hmmm cóż tak naprawdę była zrobiona ze zwykłego orzecha, lecz ta książka jak i inne z tej serii pobudzały naszą wyobraźnie tak bardzo, że takie szczegóły nie grały roli 😀

Pamiętam to jak dziś. Zawsze wyczekiwałam tego momentu kiedy wieczorem przyjdzie mój tata i bedzie czytał Harrego :). A musicie wiedzieć, że mój tata był mistrzem w czytaniu bajek, a szczególnie w naśladowaniu głosu Hagrida – klucznika z Hogwartu 😉 Tak to były niesamowite wieczory, dzięki tej książce były pełne magii – dosłownie !

Powiem krótko KSIĄŻKI J.K ROWLING ALBO SIĘ KOCHA ALBO NIGDY SIĘ ICH NIE CZYTAŁO  😀

 2.  Jo Nesbø – Człowiek nietoperz

“Człowiek nietoperz” – pierwsza książka ze słynnej serii z komisarzem Harrym Hole w roli głównej. Jest to zdecydowanie kryminał intrygujący i wciągający choć i tak nie przebije przeze mnie uwielbianą książkę Nesbø – Pierwszy śnieg :). Powód jest prosty, na obie książki autor miał inny pomysł. W “Nietoperzu” akcja jest rozgrywana powoli, chwilami nieco rozwlekle ale o to własnie chodziło by czekać na rozwiązanie.

W książce tej pokazane było głównie życie bohatera ze śledztwem w tle. Cóż ten kryminał zrobił na mnie tak duże wrażenie, że od razu sięgnęłam po więcej i tak na swojej liście książek do przeczytania odhaczyłam WSZYSTKIE książki autorstwa Jo Nesbø, wiec możecie się spodziewać innych części książek, które wyszły spod jego pióra w następnych częściach przeglądu czytelniczego. Odliczanie czas zacząć !  🙂

  3. Stieg Larsson – Dziewczyna, która igrała z ogniem

Kolejna części trylogii Millennium, tak samo jak jej poprzedniczka trzyma w napięciu od początku do końca. Główną bohaterką jest Lisbeth Salander – dość dziwna dziewczyna, pełna tajemnic i niechęci do ludzi. Jest taka nie bez powodu.

W tej części poznajemy straszne szczegóły życia Lisbeth od najmłodszych lat. Stieg Larsson stworzył prawdziwe arcydzieło gdyż cała seria wciągnęła mnie niesamowicie i sprawiła, że cale dnie chodziłam z głową w chmurach myśląc o ów książce :). Świetny kryminał pełen zawiłość i psychologicznych portretów bohaterów, których nie sposób zapomnieć. Polecam, nie pożałujecie sięgnięcia po tę książkę. Jestem pewna 😉

4.Thomas Harris – Hannibal

“Natura człowieka to coś, na co nie mamy wpływu. Dostajemy ją razem z płucami, trzustką i całą resztą bebechów”

Niebanalna książka, to trzeba przyznać. Przypadłą mi do gustu głównie ze względu na niezwykłość samych dialogów. Uwielbiam rozwlekłe rozmowy, choć wciąż na temat. Przedstawianie swoich domysłów lecz nigdy nie bezpodstawnie. Przywoływanie wydarzeń z przeszłości ale ze skutkami odczuwalnymi do dziś.

To jest esencja tej książki. Zresztą na pewno wiecie co mam na myśli jeśli oglądaliście serial HBO – Hannibal, swoją drogą serial również spełnił moje oczekiwania, dotrzymywał kroku książce pod każdym względem, choć przedstawia nieco inny okres z życia Hannibala Lectera.

A jacy są wasi ulubieńcy niekończenie tylko wrześniowi ? 😉

Anna To