-
“Jadę sobie”/Przepis na Pad Thai
Jadę sobie „Jadę sobie”- brzmi bardzo beztrosko i świetnie definiuje podejście Marzeny Filipczak do opisywanej podroży do Azji. Można od razu wyczuć, że “luźne” podróżowanie, „brak pomysłu co dalej” i czekanie co przyniesie los wychodzi autorce na dobre. Jest to świetny przewodnik i poradnik w jednym. Szczególnie końcowe rozdziały książki, które są poświęcone bezpieczeństwu, noclegowi, bagażowi,… Read more »
-
Aleksander Doba -człowiek, który pokonał ocean
Nie wiecie gdzie się wybrać na weekend majowy? Może popływacie kajakiem ? Kwietniowy National Geographic na swojej okładce umieścił zdjęcia Aleksandra Doby –polskiego podróżnika, który zdobył tytuł „Podróżnika roku 2015 Nationale Geographic”. Na 34 stronie magazynu zaczyna się fascynujący artykuł o 69 letnim, cudownym człowieku, który ma odwagę spełniać swoje marzenia. Pan Aleksander mieszka w Policach… Read more »
-
“Duchy dżungli”/Przepis na chleb
Duchy Dżungli Opowieść o Yanomami, ostatnich wolnych Indianach Amazonii. Yanomami- lub jeśli wolicie Duchy dżungli. Plemię indiańskie Ameryki Południowej, zamieszkujące Brazylię i Wenezuelę. Żyjące z dala od wszystkich, w głębi deszczowego lasu. Janusz Kasza w swojej książce daje nam szanse na zrozumienie tych ludzi oraz bliższe poznanie jednego z najmniej znanych nam plemion. „Z zapartym tchem… Read more »
-
Festiwal krokusów
Krokus czyli po łacinie Crocus scepusiensis należy do rodziny kosaćcowatych. Pojedynczy, fioletowy, bądź biały kwiat o sześciu płatkach pojawia się przed rozwojem liści. Szafran spiski, bo tak brzmi jego inna nazwa kwitnie ok 2-3 tygodni. Jest pod ścisłą ochroną co oznacza, że nie wolno go ścinać na bukiety. Krokusy są chyba najważniejszym symbolem Doliny Chochołowskiej. Pojawiają… Read more »
-
“Raport specjalny”/Przepis na placki ziemniaczane
Raport specjalny Możecie się ze mnie śmiać, ale do kupienia książki potrzebuje jakby to nazwać hmm.. motywacji. Czegoś co spowoduje, że po prostu muszę ją mieć. Chodząc miedzy regałami w księgarni szukam właśnie „tego czegoś” 🙂 . Biorąc z półki „Raport specjalny” czułam jakbym dotykała swego rodzaju dziennika, osobistych zapisków z niebezpiecznych podróży. Nie otwierając… Read more »