

Misja Mongolia – David Treanor
Jak poznać drugiego człowieka ? Wyrusz z nim w podróż do Mongolii !
Geoff i David – dziennikarze dla BBC i bohaterowie tej niesamowitej opowieści właśnie dopiero podczas tej podróży poznali się „tak naprawdę” 🙂
Motyw wyruszenia w podróż w nieznane, bez planu czy pieniędzy, w książkach podróżniczych występuje dość często, lecz „Misja Mongolia” jest inna. Oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu. Osobiście bardzo mi przypadła do gustu i dobrze się ją czytało :). Szczególnie opisy i relacje z przebytej drogi do Mongolii zrobiły na mnie wrażenie . Niby nic niezwykłego a jednak jest w nich szczerość ,fascynacja i szczęście. Brak znajomości języka – to nie problem ! Ta książka pokazuje, że nawet bez tej ( w dzisiejszych czasach ) podstawowej umiejętności, bez której podróż do danego kraju większości wydaje się niemożliwa może stać się faktem 🙂
Jak wszystkie książek z Wydawnictwa Dolnośląskiego, z serii z różą wiatrów książka jak niezwykła , zdecydowanie warta przeczytania ! 🙂
Anna To


Historia właściwie jak ich wiele. Dwóch brytyjskich dziennikarzy po redukcji etatów w BBC postanawia wyruszyć w charytatywna podróż do Mongolii. To ich sposób na poradzenie sobie z utratą pracy 🙂 Kupują używane, terenowe auto i ruszają w drogę, aby po przybyciu do Ułan Bator odsprzedać auto a pieniądze przeznaczyć na cele charytatywne.Dlaczego do Mongolii ? Dlaczego auto terenowe ? Otóż w Mongolii auta te są bardzo poszukiwane i łatwo je odsprzedać. Ta książka jako typowa literatura drogi zapowiadała się monotonnie a jednak obroniła się ponieważ autor naprawdę ciekawie opowiada o odwiedzanych krajach. Bohaterowie jadą przez Niemcy, Polskę, Ukrainę, Kazachstan . Bardzo mi się podobało spojrzenie Brytyjczyków np. Na Polskę i Kraków.
Dzielni Brytyjczycy po osiągnięciu celu są zmęczeni i bardzo głodni 🙂 W hotelu w Ułan Bator zamawiają Buudzy oraz Khuushuur– mongolskie pierogi. Te pierwsze to sakiewki z mięsem gotowane na parze a drugie to duże pierogi smażone na oleju lub po mongolsku na baranim tłuszczu. Potrawę można popić mongolską słoną herbatą.
Uznałam że są warte wypróbowania 🙂
Przepis na Khuushuur
Składniki:
– 500 g mięsa mielonego najlepiej baraniny ale wołowina tez może być 🙂
– 500 g mąki pszennej
– 2 cebule
– czosnek
– kminek mielony
– olej roślinny lub tłuszcz barani
– 3 marchewki
– cukier
– sól
– pieprz



Z mąki, wody, soli zagnieść ciasto jak na pierogi. Po zagnieceniu przykryć ciasto tak by odpoczęło. W międzyczasie przygotować mięso. Mieloną wołowinę lub baraninę umieścic w misce , dodać kminek , pokrojoną cebulę, czosnek, sól i pieprz. Następnie z ciasta uformować wałki, pokroić w spore kawałki, rozwałkować je . Powstaną koła z, z których uformować pierogi. Jeśli chcemy buudzy formujemy sakiewki I gotujemy na parze. Ja wybrałam wersję smażoną 🙂 Podawać z surówką i mongolską herbatą.


Przepis na mongolską herbatę :
Składniki:
-0,5 wody
– zielona herbata
-sól
-0,5 mleka ( 3,2%)



Zagotować wodę, następnie zalać nią zieloną herbatę, doprawić solą a następnie zalać mlekiem i lekko zagotować . Smacznego
Anna Tamto
Dodaj komentarz