Becoming. Moja historia

Becoming. Moja historia

W Białym Domu Michelle Obama mówiła o sobie żartem, że jest „naczelną mamą”. Po wydaniu „Becoming” awansowała na naczelną motywatorkę. Jeśli ona mogła -ty też możesz !

BECOMING. Moja historia

To świetnie napisana biografia wydawałoby się zwyczajnej, czarnej  dziewczyny z Chicago, która chciała czegoś więcej … mówiła, myślała i zachowywała się jak biała. I nie ma w tym zdaniu kszty rasizmu. To zdanie, to słowa Michelle Obamy 🙂

Michelle Robinson urodziła w 1964 roku, w domu pełnym ciepła i dobroci. Rodzice Michelle ciężko pracowali by inwestować w edukację swoich dzieci. Michelle wraz z bratem ukończyli studia. I jak relacjonuje autorka nie zawsze czuła się komfortowo. Przyznaje, że kolor skóry zawsze “odróżniał” ją od reszty. Kancelarie też nie były pełne czarnoskórych prawników, pnących się po szczeblach kariery.

Czasy się zmieniły, życie się zmieniło… Michelle Obama została Pierwszą Damą Stanów Zjednoczonych. I jak przyznaje to zmieniło jej życie diametralnie ! Trudno zresztą żeby było inaczej, jednak Michelle opisuje to w tak prosty, zawadiacki wręcz sposób, że trudno nie przyznać jej nagrody za autentyczność.

Becoming

Becoming

Z biografii dowiemy się dużo o dzieciństwie Michelle, o jej korzeniach, rodzinie, życiu w Chicago w szalonych latach 60 i 70. W rozdziałach tych czuć sentyment ale nie są przesłodzone. Wyraźnie znajdziemy w nich też żal, dyskryminację, smutek, chorobę ojca i rozterki matki.

Michelle opisuje siebie jako prymuskę z wygórowanymi ambicjami, które raz pomagały, raz przeszkadzały w osiąganiu celów.

Niewątpliwie to lektura coachingowa 🙂 Michelle dodaje skrzydeł, motywuje, wzrusza. Jest sobą ! Powoli wprowadza czytelnika w amerykański świat i trzeba przyznać, że robi to po mistrzowsku. Jeśli nawet sztab ludzi czuwał nad powstawaniem tej książki, to nie umniejsza to jej wartości.

Czego jeszcze możemy spodziewać się po tej pozycji ?

BECOMING. Moja historia

Historii Michelle i Baracka ? Tak, rzeczywiście trudno ominąć ten wątek ;), ale jeśli spodziewacie się love story, miłości od pierwszego wejrzenia i romantycznych uniesień,  to nie ten typ książki.

Michelle Obama i Barack Obama to przeciwieństwa … ona uporządkowana, ciężko pracująca realistka z ugruntowanymi wartościami : rodziną i statecznym życiem. On… i tu zdziwienie, twórczy idealista odnajdujący się w chaosie, bałaganie… samotności. Nałogowy palacz, z patchworkowej rodziny.

Miłość tych dwojga ludzi  przedstawiona z perspektywy Michelle to głębokie uczucie, które raczej zrodziło się z przyjaźni niż z zauroczenia. Tych dwoje to prawdziwi przyjaciele… a przyjaciele przecież wspierają się na dobre i na złe !

Decyzja o tym, że Barack Obama będzie kandydował na urząd prezydenta była zatem uzależniona od zgody Michelle. Jednak zamknięcie drogi tak charyzmatycznemu politykowi jak jej mąż, nie było w stylu Michelle dlatego … zdecydowali się kandydować.

W biografii czuć miłość, czuć ten luz i autentyczność, którą obserwowaliśmy u tych dwojga w czasie ich prezydentury.

Przygotowałam dla was małą niespodziankę 🙂 Wiecie jakie było ulubione danie Michelle i Barcka w czasie ich złotego, idealnego czasu, kiedy ich małżeństwo rozwijało się stabilnie i oboje realizowali własne cele ? Prawie w każdy piątek zamawiali to samo 😉  :

Duszone mięso z brukselką i ziemniaczanym puree  🙂

Duszone mięso z brukselką i ziemniaczanym puree Duszone mięso z brukselką i ziemniaczanym puree

Zdziwieni ? Czasami rutyna jest kojąca, daje poczucie bezpieczeństwa i stabilności …

Dużo, bardzo dużo ciekawych, mądrych i motywujących wątków porusza ta książka.

Przepis na puree ziemniaczane : 

  • 1 kg ziemniaków
  • 4 łyżki masła (czubate; stopione)
  • 1 szklanka mleka lub śmietanki kremówki
  • ½ łyżeczki soli (+ 2 łyżki do gotowania)
  • ½ łyżeczki pieprzu
  • ½ łyżeczki startej gałki muszkatołowej
  1. Ziemniaki myjemy, obieramy i kroimy w niewielkie kawałki.
  2. Gotujemy ziemniaki w osolonym wrzątku do miękkości.
  3. Ugniatamy w garnku za pomocą tłuczka do ziemniaków lub przeciskamy przez praskę do kartofli. W trakcie ugniatania dodajemy roztopione masło i mleko/śmietankę.
  4. Pod koniec ugniatania przyprawiamy purée i dokładnie mieszamy.

  5. Podajemy na gorąco jako dodatek do mięs lub zup.

Brukselkę gotujemy w osolonej wodzie, lub na parze, podajemy soute lub z masłem i bułką tartą.

Duszone mięso z brukselką i ziemniaczanym puree

Duszone mięso z brukselką i ziemniaczanym puree

Przepis na duszone mięso :

  • 400 – 600 g mięsa  karkówki, bez kości, pokrojonego i lekko rozbitego
  • sól, do oprószenia mięsa
  • pieprz czarny, mielony, do oprószenia mięsa
  • papryka ostra, mielona, do oprószenia mięsa
  • olej, do polania mięsa
  • 2 cebule
  • 2 – 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • 5 – 6 grzybów, suszonych
  • 2 śliwki suszone, bez pestek
  • 600 g wody

Mięso oprószyć solą, pieprzem i papryką, polać olejem. Przykryć i odstawić do lodówki na ok. 1 godz. Pokroić cebulę i czosnek. W garnku udusić cebulę i czosnek, dodać koncentrat pomidorowy , grzyby suszone, śliwki i wodę. Dodać zamarynowane mięso. Gotować ok. 1 godziny. Po tym czasie mięso wyjąć, a pozostały sos zmiksować. Mięso polać sosem. Podawać z ziemniakami i brukselką.

BECOMING. Moja historia

BECOMING. Moja historia

Anna Tamto 

Written by Ania Traczyk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *